Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
Administrator
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPLR Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:08, 02 Cze 2008 Temat postu: 3-4-5-6.06.2008 |
|
|
Zamierza ktoś jeszcze latać teraz na tygodniu ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kwiatuch
Pilot
Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 8:50, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A jak to jest ze zorganizowaniem holownika na tygodniu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPLR Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:32, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Spoko majonez ja już holownika zorganizuje, pozatym gadałem z Piotrkiem Zawołem i będzie holował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przem
Podstawówka
Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:37, 04 Cze 2008 Temat postu: Re: 3-4-5-6.06.2008 |
|
|
D1M napisał: | Zamierza ktoś jeszcze latać teraz na tygodniu ?? |
Pozwolę sobie - pisząc pierwszy post na naszym forum - podłączyć się do pytania: czy są chętni na latanie w piątek, 6 czerwca? Jeśli tak i jeśli nie byłoby przeszkód natury organizacyjnej, to może by tak spróbować?
O ile tylko mógłbym wziąc wolne tego dnia (mam nadzieję, że tak) to ja sie piszę. Pogoda chyba zapowiada sie korzystnie... Tyle, że dopiero jutro (czwartek) będę wiedział, czy mógłbym w piątek być.
Rozumiem, że Piotrek Z. rozwiąże kwestię holowania, gdyż bedzie do dyspozycji w ciągu dnia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lechu
SKJ
Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:18, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie wnieść do dyskusji nic nie wnoszący post i stwierdzić, że dzisiaj była fajna pogoda ( dużo Cu), to tak jakby ktoś tego nie zauważył. Ja przeleciałem oczami po niebie co najmniej 400km, siedząc na tarasie nad zalewem i pijąc piwko. Żeby odpowiedzieć chociaż po części na pytanie, powiem, że w piątek też jestem skłonny przelecieć 400km
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: EPLR Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:59, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A ja siedząc obok Lecha na tarasie nad zalewem pijąc piwko przeleciałem oczami 300km ale pod koniec dałem w pole bo mi się nie chciało nad ten Radawiec wracać....
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatuch
Pilot
Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 20:15, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A jutro jest ktoś chętny do latania? He?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przem
Podstawówka
Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 6:40, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
D1M napisał: | A ja siedząc obok Lecha na tarasie nad zalewem pijąc piwko przeleciałem oczami 300km ale pod koniec dałem w pole bo mi się nie chciało nad ten Radawiec wracać.... |
Znaczy się, skoro już tyle polataliście - co prawda oczami ale zawsze to coś - to piątek odpuszczamy? Czy wręcz przeciwnie?
Przy okazji: gdybyśmy dziwnym zbiegiem okoliczności zorganizowali się do latania, to Piotrek-holownik byłby do dyspozycji po południu, czy wcześniej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lechu
SKJ
Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:11, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie odpuszczam, chyba że już nie mogę. A jeśli o latanie chodzi to mówię że tak, że owszem, że wszystko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przem
Podstawówka
Dołączył: 14 Sie 2007 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:40, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Lechu napisał: | Nigdy nie odpuszczam, chyba że już nie mogę. A jeśli o latanie chodzi to mówię że tak, że owszem, że wszystko... |
Cóż, w takim razie: bierz, leć...
Jesli o mnie chodzi to raczej będe musiał w piątek popracowac co nieco, tak więc latanie odłozyć trzeba bedzie, w moim przypadku, do soboty.
No chyba, że...wybiorę wolnośc?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|